Informacja

Producenci

Promocje

Dostawcy

  • Fashion Supplier

Trochę folkloru! Tkaniny góralskie

Opublikowany : 2018-08-01 08:54:34
Kategorie : TWÓJ SKLEP Z FIRANAMI

Elementy folklorystyczne w urządzaniu wnętrz w zasadzie nigdy nie wychodzą z mody. Co kilka lat wracają w wielkiej chwale, a góralskie wzory są mile widziane zarówno na ozdobnych poduszkach, jak i spódnicach czy torebkach w sklepach z damską odzieżą. Gdy urządzamy mieszkanie możemy być pewni, że znane wszystkim Polakom ozdobne wzory nieco ożywią wnętrze i nie będą faux-pas nawet w nowocześnie urządzonym lokalu.

Z wzorami nie przesadzamy!

Elementy folklorystyczne kojarzą się nam głównie z kolorami i misternymi wzorami. Jak łatwo można się domyślić, nadmiar takich ozdób w mieszkaniu może przyprawić o zawrót głowy i zamiast ozdobić lokal, tylko optycznie go dociąży. Jeśli zależy nam na ozdobieniu mieszkania góralskimi wzorami, musimy zrobić to z umiarem. Najlepiej po prostu zamówić tkaniny góralskie i z nich uszyć poszczególne ozdoby: poduszki, narzuty czy ozdobne firany. Zazwyczaj te  trzy elementy wystarczą, aby góralski duch był odczuwalny w mieszkaniu. Warto pamiętać o tym, że góralskie wzory mogą gryźć się z innymi zdobieniami. Dlatego też lepiej zrezygnować z pstrokatego dywanu czy obrusu. W zależności od reszty aranżacji danego pomieszczenia z góralskimi wzorami najlepiej po prostu poeksperymentować. O dziwo, nie raz świetnie one komponują się z aranżacjami skandynawskimi, minimalistycznymi, a nawet  nowoczesnymi!

Nie tylko kolorowe kwiaty

Warto pamiętać o tym, że góralskie wzory to nie tylko kolorowe kwiaty. Dobre firmy dostarczają na rynek tkaniny także w czarno-białe geometryczne kształty, a nawet… w czarno-białe owce! Dzięki nim można wprowadzić do domu góralskie elementy, jednak w oszczędny sposób, bez całej ferii barw. Góralskie wzory na tkaninach świetnie prezentują się nie tylko w pokoju dziennym, ale również w jadalni, sypialni czy kuchni. Czasami wystarcza jeden element wyposażenia uszyty z takiej tkaniny, by dane pomieszczenie „ożyło” i stało się ciekawsze dla oka. 

Udostępnij